Prosta droga. Doskonała widoczność. Sucha jezdnia. Takie idealne warunki to jednak nie powód, aby zdjąć nogę z pedału gazu. Sebastian L., mieszkaniec gminy Koronowo, pędził prostą drogą z Krąpiewa do Prosperowa. Nagle stracił panowanie nad samochodem. Zjechał na prawy pas jezdni i z ogromną siłą walnął w drzewo. Uderzenie było tak silne, że rozerwało samochód na dwie części. Sebastian L., gdy przybył lekarz, już nie żył. - Policjanci pod nadzorem prokuratury będą wyjaśniać dokładnie przyczyny tego wypadku - mówi podkomisarz Przemysław Słomski (36 l.) z biura prasowego KWP w Bydgoszczy. - Kierujący pojazdem nie posiadał uprawnień. Samochód nie należał do niego. Był własnością członka rodziny tragicznie zmarłego kierowcy - dodał.
Zobacz: Legnica. Paralotniarz runął o ziemię z kilkunastu metrów. NIE ŻYJE