Roger znów szuka domu

i

Autor: Maciej Kulczyński

W urzędzie psy i kot przyjmują petentów

2015-11-09 3:00

Zamiast "Dzień dobry, czym mogę służyć" głośne "miau" albo "hau" - w ten sposób witani są petenci w urzędzie miejskim w Aleksandrowie Łódzkim. Urzędnikom pomagają tam cztery psy i kot, adoptowane z miejscowego schroniska dla zwierząt.

- Nasza gmina zawsze była przyjazna zwierzętom - mówi Agata Kowalska, rzeczniczka prasowa urzędu. - Uznaliśmy, że tym przebywającym w schronisku należy się szczególna pomoc. Zaadoptowaliśmy cztery psy i jednego kota, które trafiły tam z terenu naszej gminy.

Kot Blues (1 r.) wita teraz petentów odwiedzających Wydział Informacji, a 16-letni pies Hadi pilnuje porządku na stanowisku miejskiego monitoringu. Pozostałe trzy psiaki "pracują" w Miejskim Ośrodku Sportu oraz Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

Wszystkie zwierzaki skutecznie pomagają rozładować atmosferę i urzędnicy są mniej nerwowi.

Zobacz: Uratowała dzika, wlepili jej mandat! Jak to?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany