policja, radiowóz

i

Autor: Łukasz Solski

Warszawa. Sieć agencji towarzyskich zamknięta przez policję

2016-10-23 15:57

Policjanci z Radomia zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy czerpali korzyści z nierządu i zlikwidowali prawie dziesięć prowadzonych przez nich agencji towarzyskich w Warszawie. Sutenerzy zarobili na tym przynajmniej 100 tys. zł. Wynajmowali oni mieszkania, w których "zatrudnione" przez nich kobiety świadczyły usługi seksualne. Grożą im trzy lata więzienia. O sprawie poinformował Onet.pl.  

Cała sprawa wyszła na jaw przy okazji dochodzenia dotyczącego kradzieży samochodów (wyłudzanie pojazdów z wypożyczalni na terenie całej Polski na podstawie skradzionych dokumentów lub słupów), prowadzonego przez funkcjonariuszy Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

W trakcie śledztwa policjanci odkryli sieć prawie dziesięciu agencji towarzyskich na terenie Warszawy. Rafał Jeżak z zespołu prasowego KWP w Radomiu przyznał: - Funkcjonowały one w wynajmowanych mieszkaniach w różnych częściach miasta. Nierządem trudniły się w nich zarówno Polki, jak i kobiety zza wschodniej granicy RP, w tym m.in. z Ukrainy.

Jak się okazało, za funkcjonowanie tychże odpowiada dwóch dwudziestokilkuletnich mężczyzn (jeden był zamieszany w kradzieże samochodów). Prowadzili oni tę działalność od ponad roku i zarobili w tym czasie co najmniej 100 000 zł.

Mężczyznom przedstawiono już zarzuty. Będą odpowiadać za ułatwianie uprawiania prostytucji oraz czerpanie z tego korzyści. Grozi im za to do trzech lat więzienia. Prokurator zastosował wobec nich dozór policji. Niewykluczone są kolejne zatrzymania. Funkcjonariusze sprawdzają jeszcze m.in. ile kobiet było "zatrudnionych" w agencjach oraz czy nie były zmuszane do prostytucji.

Zobacz także: Kraków. Pająk, którego jad wywołuje BOLESNĄ EREKCJĘ, odnaleziony w bananach!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki