Kajdanki

i

Autor: East News

Celestynów. Bił ojca i straszył

2015-10-02 4:00

Emeryt z Celestynowa od kilku miesięcy żył w piekle. W kwietniu jego syn Sebastian M. (38 l.) wyszedł z więzienia i wprowadził się ojcu do mieszkania. 80-latek szybko pożałował, że otworzył mu w ogóle drzwi. Uzależniony od alkoholu 38-latek nie pracował, więc pieniądze na wódkę wymuszał od staruszka, bijąc go i strasząc.

Podczas ostatniej awantury 80-latek nie zgodził się oddać pijakowi emerytury. Wtedy Sebastian wpadł w szał. Zaczął wybijać szyby, rozbił telewizor, wyrwał z sufitu żyrandol, ciskał po ścianach wszystkim, co wpadło mu w ręce. Wezwani na miejsce funkcjonariusze byli przerażeni widokiem, który zastali i postanowili zatrzymać furiata. Niestety, po 48 godzinach spędzonych w areszcie Sebastian M. odzyskał wolność. 38-latek został objęty dozorem i dostał nakaz wyprowadzenia się od ojca. Za znęcanie się nad staruszkiem grozi mu najwyżej 5 lat odsiadki.

Zobacz: Warszawa. "177" spłonęła na trasie w Ursusie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki