Amos do służby wstąpił, mając zaledwie rok. Po przejściu serii testów w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach eksperci stwierdzili, że będzie z niego świetny glina. - Musiał pokazać, że nie boi się odgłosu strzałów, dobrze aportuje i nie ma choroby lokomocyjnej - mówi asp. Marek Terczyński, który 10 lat temu dostał psa w przydziale.
Ten 11-letni psi komisarz ma na koncie m.in. odnalezienia starszych zaginionych osób, odzyskanie skradzionego sprzętu elektronicznego wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych, a także zatrzymanie i obezwładnienie desperata, który chciał wysadzić w powietrze dom w Józefowie! - To było w ubiegłym roku. Amos rzucił się na niego i trzymał go zębami za rękę, aż funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Ocalił wtedy wielu ludzi - mówi opiekun. Amos zagrał także epizod w serialu "Ojciec Mateusz". W wolnym czasie jeździł z opiekunem nad rzekę nurkować. Teraz czeka go odpoczynek. - Amos właśnie został policyjnym emerytem. Na szczęście nie musimy się rozstawać. Komenda pozwoliła mi go zabrać do domu i razem się zestarzejemy - mówi aspirant Terczyński.
Zobacz: KONIEC ŚWIATA! Słynny Chrystus z Rio stracił palec przez piorun! NIESAMOWITE ZDJĘCIA