W tragedię, która spotkała Beatę Jałochę, aż ciężko uwierzyć. 18 maja, gdy szła ulicą Grójecką, spadł na nią samobójca. 22-letni mężczyzna lecący z 7. piętra zginął na miejscu, 28-latka doznała poważnego urazu kręgosłupa. Od tamtej pory nie opuszcza szpitala, każdego dnia walcząc o zdrowie.
>>> Beata Jałocha, ofiara samobócy: pomóżcie mi wstać z łóżka
- Beata ma złamany kręgosłup, przerwany rdzeń kręgowy, zmiażdżoną prawą nogę - mówi Tomasz Maj, partner Beaty. Beata, która pracowała jako instruktorka fitnessu i rehabilitantka, teraz sama potrzebuje fachowej pomocy. Dlatego przyjaciele zorganizowali koncert i na nim będą zbierać pieniądze na leczenie. - Potrzebna jest rehabilitacja za granicą, ale przede wszystkim powtórna operacja kręgosłupa. Musimy uzbierać kilkaset tysięcy - dodaje pan Tomasz.
W niedzielę w Parku Zdrojowym w Konstancinie wystąpią m.in. Kayah, Edyta Górniak i Tomasz Stańko. Pojawi się także Rafał Brzozowski.