Warszawa. Mieszkańcy zbierają na pogrzeb ofiar ze Stalowej

Praga po raz kolejny pokazała gest solidarności. W niedzielę kilkaset osób przeszło w marszu milczenia. W poniedziałek z kolei zaczęła się zbiórka pieniędzy na pogrzeb ofiar bestialskiego mordu przy Stalowej. W nocy z niedzieli na poniedziałek Magdalena M. (32 l.) poderżnęła tam gardło 26-letniej Paulinie L. i wywołała pożar mieszkania, w którym zaczadziły się dzieci kobiety - Oliwka (+8 l.) i Norbercik (+1 rok).

- Dowiedzieliśmy się, że rodzina Pauliny ma trudną sytuację finansową, stąd też pomysł na zbiórkę datków. Wiem, że nasza parafia już zadeklarowała pomoc, ale potrzeba pieniędzy na wiele innych rzeczy związanych z ceremonią pogrzebową - mówi Brygida Modrzejewska (34 l.) z baru mlecznego przy Stalowej 20/22. To właśnie tam jest ustawiona puszka, do której można wrzucać pieniądze. Pierwsze datki już są.

Zbiórkę prowadzi też praskie stowarzyszenie "Serduszko dla dzieci", którego wychowanką była Paulina L. Na zajęcia do klubu przy Szwedzkiej 6 przyprowadzała również swoje dzieci. - Pieniądze można wpłacać na konto 57 1240 6175 1111 0000 4571 7204 z dopiskiem darowizna Paulina. Nie uda nam się przywrócić im życia, ale możemy pokazać solidarność w tych trudnych dla jej rodziny chwilach - mówi Aleksandra Smolińska z "Serduszka".

Zobacz: Piłkarze zagrają dla chorej Mai