Zdesperowana Karolina K. (24 l.) postanowiła ze sobą skończyć i stanęła wczoraj po południu w oknie mieszkania na szóstym piętrze bloku przy ul. Dembowskiego. Świadkowie natychmiast wezwali pomoc. Niestety, dziewczyna nie dała policjantom szans na przemówienie jej do rozsądku. - Kobieta wyskoczyła z okna na strażaków, którzy właśnie rozkładali specjalną poduszkę - informował Tomasz Cisek ze straży pożarnej. Funkcjonariusze zostali zabrani przez pogotowie do szpitala na Wołoską. Tam trafiła również 24-latka. Dziewczyna przeżyła, ale jest cała połamana. Lekarze określają jej stan jako ciężki.
Zobacz: WARSZAWA. Mieszkasz na Pradze Południe? Przyjdź na dyskusję
Czytaj: WARSZAWA. Gdzie się leczyć po likwidacji szpitala w Dziekanowie?