WARSZAWA. Weszliśmy do Elizeum - podziemnej rotundy Księcia Poniatowskiego

2015-05-25 0:06

W sobotę dla Czytelników "Super Expressu" drzwi Elizeum zostały otwarte! Weszliśmy do podziemnej rotundy zbudowanej z polecenia księcia i zaprojektowanej przez architekta i masona Szymona Zuga. - Kazimierz Poniatowski dom schadzek miał raczej na Krakowskim Przedmieściu.

Dom schadzek? Loża masońska? Historycy nie są zgodni, do czego służyło warszawiakom z otoczenia księcia Kazimierza Poniatowskiego Elizeum, jedno z najbardziej tajemniczych miejsc w stolicy. Drzwi prowadzące w głąb skarpy w parku Rydza-Śmigłego rozbudzały wyobraźnię. W sobotę dla Czytelników "Super Expressu" drzwi Elizeum zostały otwarte! Weszliśmy do podziemnej rotundy zbudowanej z polecenia księcia i zaprojektowanej przez architekta i masona Szymona Zuga. - Kazimierz Poniatowski dom schadzek miał raczej na Krakowskim Przedmieściu. To pomieszczenie mogło mu służyć do relaksu przy muzyce. Ale nie da się wykluczyć, że mogły odbywać się tu spotkania loży masońskiej. Są dowody, że został tu zaproszony m.in. mag i okultysta Alessandro Cagliostro - opowiadał Andrzej Wolański, historyk kultury z biura stołecznego konserwatora zabytków, dzięki któremu mogliśmy wejść do Elizeum. Rotunda ma być odrestaurowana i otwarta na cele kulturalne. 

Zobacz: WARSZAWA. Wzruszający list Mikołaja. Tablet pomoże mi żyć

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki