Wielbiciel militariów wysadzał leśne ambony

2015-05-06 4:00

To, co Maciej S. trzymał w piwnicy, mogłoby wysadzić pół miasta! Policjanci z Kozienic zatrzymali 27-latka w sobotę, po tym jak z nielegalnej broni strzelał w wyrobisko piachu. Podczas przesłuchania mężczyzna wyznał funkcjonariuszom, że pociski, które przy nim znaleźli, to niewielka część jego kolekcji.

- Twierdził, że jest pasjonatem militariów i w domu przechowuje znalezione przedwojenne pociski oraz broń palną własnej roboty - mówi kom. Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji. Kryminalni natychmiast ewakuowali całą okolicę. - Zabezpieczyliśmy około 200 kg trotylu, 10 pocisków artyleryjskich, granat nasadowy, pocisk wielkokalibrowy, 140 spłonek pobudzających, 256 detonatorów, 339 zapalników, cztery granaty moździerzowe, sześć granatów moździerzowych 82 mm, pięć granatów ręcznych, pocisk artyleryjski przeciwpancerny, dwie miny przeciwpiechotne, 14 granatów przeciwpiechotnych oraz dużą ilość substancji chemicznych - wylicza kom. Śledziona. 27-letni piroman przyznał się również do wysadzenia w 2010 i 2011 roku ambon myśliwskich za pomocą własnoręcznie wykonanych bomb. Decyzją sądu został zamknięty w areszcie.

Zobacz: Szpitale z kolektorami słonecznymi

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany