Zbieg z więzienia namierzony po 1,5 roku

2015-10-14 4:00

Uciekł z więzienia i myślał, że mu się upiecze! Michała S. przez półtora roku szukały listem gończym sąd i prokuratura. 34-latek wpadł na początku tygodnia w Markach. Na widok kryminalnych zaniemówił ze zdziwienia.

Jego kryminalna przeszłość sięga jeszcze lat 90. To właśnie wtedy nastoletni Michał S. dokonał z kolegą rozboju na Pradze. Zaatakowali młodą kobietę i trzymając jej nóż na gardle, zabrali wszystkie dokumenty, portfel z pieniędzmi i telefon komórkowy. Wszystko warte około 5 tys. zł. 18-letniego wówczas bandziora nie udało się ukarać, bo uciekł do Niemiec, ale tam również zadarł z prawem, oszukując i wyłudzając pieniądze. - Odbywał tam zasądzoną karę. Po powrocie do kraju miał rozpocząć 3-letnią odsiadkę w zakładzie karnym za rozbój z 1999 roku - mówi kom. Iwona Jurkiewicz. Michał S. trafił do więzienia w Iławie, skąd szybko dał nogę. Sąd i prokuratura wydały za nim dwa listy gończe. Bandzior wpadł w końcu w poniedziałek w Markach, gdzie ukrywał się w wynajmowanym mieszkaniu. - Poszukiwany był całkowicie zaskoczony naszą wizytą. Wczoraj trafił z powrotem do zakładu karnego, dokończy zasądzony przed laty wyrok - mówi kom. Jurkiewicz.

Zobacz także: UJĘTO zbiegów z więzienia w Grudziądzu!!!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany