Wojna Janusza Palikota z Ruchem Narodowym

2013-07-08 12:29

„Tam ich powiesimy, aby każdy widział z imienia i nazwiska kto jest faszystą” - nawołuje do piętnowania narodowców Janusz Palikot w swoim wpisie. W związki z nim prezes Unii Polityki Realnej Bartosz Józwiak złożył w poniedziałek zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez Janusza Palikota.

Słowa Janusza Palikota znów wywołały burzę. Polityk we wpisie „Stop faszystom” otwarcie nawołuje do nienawiści oraz wykluczenia społecznego narodowców. „Sfotografujemy mordę za mordą. Opublikujemy dane. Wywiesimy plakaty w miastach, dzielnicach, na ulicach – wszędzie tam gdzie żyją. Tam ich powiesimy, aby każdy widział z imienia i nazwiska kto jest faszystą. Będziemy na nich pluć, wsadzać do więzienia, gnębić w miejscu pracy. Niech czują się słabi, niech się boją. Wyśmiejemy ich, ich znajomych, ich bliskich. (...) Wiem - to bulwersujące! To na granicy. Ale nie ma wyjścia"

>>> Ruch Palikota się rozpada?

Ruch Narodowy odpowiada

Krzysztof Bosak z Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego na swoim profilu społecznościowym wymienił dwa artykuły z Kodeksu Karnego, które według niego zostały naruszone.

* Art. 255 mówi o tym, że kto „publicznie nawołuje do popełnienia występku (…) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
* Art. 190 a. „Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”

UPR złoży zawiadomienie do prokuratury

Prezes Unii Polityki Realnej Bartosz Józwiak złoży dziś o godzinie 11 w Poznaniu zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa. - (…) Niebywałym jest również, iż wzywając do jawnej dyskryminacji w polskiej przestrzeni publicznej osób o odmiennych poglądach politycznych, poseł Janusz Palikot używa sformułowań zaczerpniętych wprost z tradycji nazistowskich Niemiec, stosowanych przez niemieckich nazistów do zwalczania opozycji. Czym skończyło się to w nazistowskich Niemczech doskonale wiemy. Nie może być zatem przyzwolenia na takie zachowanie. - komentuje wpis Palikota na swojej stronie UPR.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki