Wojna RELIGIJNA w Szklarskiej Porębie? Kobieta PODPALIŁA Kościół

Wojna religijna w Szklarskiej Porębie czy to prostu zwykły chuligański wybryk? Co skłoniło 26-latkę do ataku na miejscowy kościół? Dotychczasowe ustalenia śledczych wskazują na to, że kobieta do budynku weszła przez okno w zakrystii. Następnie miała zabrać różaniec i figurę baranka. Później otworzyła tabernakulum, z którego wyjęła hostie i je podpaliła. To jej jednak nie wystarczyło nieszanującej świętości kobiecie. Patrycja S. zapalone świece postawiła pod drewniane ławki. Jedna z nich się zapaliła. To cud, że nie doszło do wielkiego pożaru. Na szczęście na miejscu szybko - gdy jeszcze kobieta była w kościele - zjawili się policjanci, którzy wezwali strażaków. Ogień udało się ugasić, a podpalaczka, która wcześniej była już karana za włamania, usłyszała zarzuty. Nie przyznała się do winy. Grozi jej 10 lat odsiadki.