WYPADEK awionetki na Bemowie: Lotnisko NIE ZAPEWNIŁO skutecznej AKCJI RATUNKOWEJ?

2012-05-02 14:31

Na lotnisku Bemowo rozbił się i spłonął mały samolot. W wypadku awionetki zginęły 2 osoby. Pożar samolotu gasiły 2 samochody należące do lotniska - okazało się jednak, że to za mało i w akcji pomagali strażacy. Prokuratura bada teraz dlaczego straż lotniska nie zapewniła skutecznej akcji ratunkowej.

Z nieoficjalnych informacji RMF FM wynika, że straż lotniska Bemowo do gaszenia pożaru awionetki wysłała tylko dwa lekkie samochody - było to jednak za mało, by opanować ogień. Wóz z agregatem gaśniczym nie mógł przyjechać, bo znajdował się w naprawie.

Błyskawicznie zainterweniowała natomiast państwowa straż pożarna - ani pilota ani jego ucznia nie dało się jednak uratować.

Prokuratura bada teraz dlaczego lotnisko nie zapewniło skutecznej akcji ratunkowej. Nie wiadomo na razie dlaczego pierwszy sygnał o katastrofie państwowa straż pożarna otrzymała od świadków wydarzeń, a nie z wieży kontrolnej.

Do wypadku doszło 1 maja przed godziną 14.00. Samolot najprawdopodobniej wpadł w korkociąg a następnie spadł na koniec pasa startowego i zaczął się palić.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki