Z zemsty bestialsko zabił sąsiadów

2018-11-07 9:12

To najbardziej przerażająca zbrodnia, jaka kiedykolwiek wydarzyła się w Polsce! Sąsiad zmasakrował młodą rodzinę w wigilię 1976 roku, a innych mieszkańców wsi – zbrodni przyglądało się 65 osób! – zmusił do milczenia. O tym bestialskim mordzie opowie nam małżeństwo pisarzy kryminalnych Małgorzata i Michał Kuźmińscy. Kolejny odcinek nowego serialu dokumentalnego „Opowiem ci o zbrodni” już w środę, 7 listopada o 22.00 w telewizji Crime+ Investigation Polsat.

„Najbardziej niepojęte okazuje się to, co prawdziwe” – mówią Kuźmińscy. Ona jest antropolożką kultury, on – dziennikarzem „Tygodnika Powszechnego”. Razem napisali już 5 kryminałów, doczekali się nawet własnego gatunku literackiego – etnokryminał. W odcinku programu „Opowiem ci o zbrodni” zajmą się prawdziwą historią – bestialską zbrodnią i towarzyszącą jej zmową milczenia.

Zbrodnia połaniecka

W wigilię 1976 r. mieszkańcy wsi Zrębin ( obecnym województwie świętokrzyskim wsiedli do autobusów PKS i pojechali na pasterkę do pobliskiego Połańca (obecne woj. świętokrzyskie). Część z nich poszła modlić się w do kościoła, ale 65 osób zostało w autobusie, by pić wódkę. Alkohol stawiał Jan Sojda, zwany królem Zrębina, najbogatszy i najbardziej wpływowy gospodarz. Miał on żal do swoich sąsiadów – rodziny Kalitów. Zadra sięgała korzeniami czasów wojny. Postanowił się zemścić. Kazał wywołać z kościoła 18-letnią Krystynę Kalitę, jej 25-letniego męża i 12-letniego brata Miecia. Krystynie powiedziano, że musi szybko wracać do domu, bo jej ojciec awanturuje się po pijanemu. Kobieta, w 5. miesiącu ciąży, postanowiła wrócić razem z rodziną do domu szosą. Sąsiedzi ruszyli za nimi samochodami i autobusem. Miecia potrącił samochód, Krystynę i jej męża zatłuczono kluczami do przykręcania opon. Ciała zmasakrowano i porzucono na szosie pozorując wypadek komunikacyjny i gwałt. Po tym wszystkim Jan Sojda odprawił makabryczny rytuał: wyjął różaniec, kazał sąsiadom całować krzyż i przysięgać milczenie! Następnie kłuł ich agrafką, by przysięgę przypieczętowali krwią. I co najbardziej przerażające – sąsiedzi dotrzymali przysięgi. Zbrodni przyglądało się 65 osób – nikt nie próbował zatrzymać szaleństwa i nikt potem nie chciał zeznawać. Sprawa wyszła na jaw jedynie dzięki 11-letniemu Staszkowi, który nie chciał bestiom darować, że zabili mu przyjaciela...

Dlaczego rodzina musiała zginąć, jak policja i prokuratura doszły do prawdy i czy zbrodniarzy dosięgła zasłużona kara opowiedzą nam Kuźmińscy w kolejnym odcinku serialu dokumentalnego „Opowiem ci o zbrodni”.

Kolejny odcinek już 14 listopada

W następnym  odcinku w środę, 14 listopada na Crime+Investigation Polsat, Marta Guzowska przybliży nam kolejną zbrodnię.

Tajemnicza MARTA GUZOWSKA powieści kryminalne pisze od pięciu lat, odnosząc znaczne sukcesy na niełatwym rynku czytelniczym. W prezentowanym zbiorku opisuje zbrodnię, którą śląski biznesmen zleca bandytom-nieudacznikom: zabójstwo swego wspólnika. Zbrodnia zostaje wykryta po latach. Ale Guzowska większość swego życia poświęciła archeologii i to dlatego w tym dramacie mniej interesuje ją zło i złoczyńcy, a bardziej działania śledczych, które doprowadziły do ujawnienia prawdy. Porównuje je do prac wykopaliskowych prowadzonych przez archeologów. nam historię wyjątkowo okrutnego zabójstwa w Dąbrowie Górniczej w lipcu 2000 roku.

Igor Brejdygant jest autorem powieści i scenarzystą filmów kryminalnych. W odcinku programu „Opowiem ci o zbrodni”, który zostanie wyemitowany 21 listopada na Crime+Investigation Polsat, przybliży nam okoliczności zbrodni, która wydarzyła się w miejscowości Ząb na Podhalu w 2014 roku. Zabójca inspirował się czynami seryjnego mordercy Teda Bundy'ego i teledyskiem rapera Ice Cube'a.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki