DOŻYWOCIE dla morderców z Rakowisk? Krwawa Zuzanna i Kamil N. w sądzie

Mordercom z Rakowisk grozi nawet dożywocie! Kamil N. i Zuzanna M. postanowili zamordować rodziców chłopaka. Wcześniej oglądali dużo filmów, w których motywem przewodnim były właśnie morderstwa. Kamil i Zuzanna w nocy z 12 na 13 grudnia dokonali zbrodni. Przed morderstwem para paliła skręty, była jednak poczytalna w chwili zbrodni. W sądzie Kamil N. powiedział, że żałuje swojego czynu, Zuzanna M. nie okazała skruchy. Akt oskarżenia został skierowany do sądu okręgowego w Lublinie. Sprawcom zabójstwa grozi dożywocie.

Agieszka i Jerzy zostali znalezieni martwi w swoim domu w sobotę ok. godziny 8 rano. Śnieżnobiałe ściany budynku były pokryte krwią. Małżeństwo zostało zasztyletowane w nocy przez własnego syna. W bestialskim zabójstwie uczestniczyła również jego dziewczyna Zuzanna (18 l.). Kamil miał problemy z narkotykami. Rodzice zmuszali go do leczenia. Sprzeciwiali się również związkowi syna z Zuzanną. Szaleńczo zakochana para postanowiła się zemścić. Agnieszka miała zaledwie 42 lata. Pracowała jako nauczycielka języka rosyjskiego w III Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza. Była również tłumaczem przysięgłym. Jej 48-letni mąż był pułkownikiem Straży Granicznej. Na co dzień pracował w Warszawie, w Rakowiskach bywał rzadko. Problematyczny 18-latek pozostawał "na głowie" matki. Szczęśliwe życie rodziny N. w Rakowiskach - luksusowej sypialni Białej Podlaskiej - była tylko iluzją.

Zobacz też: Psycholog rozgryzła KRWAWĄ Zuzannę i Kamila N. z Rakowisk! Nie zabili dla pieniędzy, tylko dla...