Zabójca dziennikarza z Mławy usłyszał zarzuty

2016-02-04 10:50

Bartosz N., który od pół roku był poszukiwany listem gończym we wtorek sam zgłosił się do prokuratury. Został mu już postawiony zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnego pozbawienia życia. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Przedstawił też swoją wersję wydarzeń.

Ta śmierć wstrząsnęła chyba całą Polską. Dziennikarz lokalnego portalu Łukasz Masiak z Mławy został zabity. Do tragedii doszło w nocy z 13 na 14 czerwca 2015 roku w toalecie kręgielni w jednym z nocnych lokali w Mławie. O zabójstwo mławskiego dziennikarza Łukasza Masiaka zajmującego się "trudnymi sprawami", jest podejrzany Bartosz N.. Mężczyzna był ścigany przez Interpol również poza granicami strefy Schengen. We wtorek mężczyzna sam zgłosił się do Prokuratury Okręgowej w Płocku. Usłyszał już zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnego pozbawienia życia. Grozi mu za to kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Przedstawił także swoją wersję wydarzeń. Ma zostać zweryfikowana. Bartosz N. twierdzi, że ta sytuacja była wynikiem nieporozumienia towarzyskiego i nie miała związku z działalnością dziennikarską pokrzywdzonego.

Zobacz: 10 największych zbrodni 2015 w Polsce

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki