Okazało się, że osobówka wpadła w poślizg! Na szczęście kierowca autobusu wykazał się refleksem i w ostatnim momencie odbił kierownicą i zjechał na pobocze, wślizgując się na barierek ochronną!
Przeczytaj koniecznie: Lublin: Miał ponad 4 promile i twierdził, że to po jednym piwie
Kilkunastotonowa maszyna zawisła nad skarpą – aż strach pomyśleć co by się stało, gdyby autobus zsunął się w przepaść!
Kilkunastu pasażerów autobusu o własnych siłach wyszło na zewnątrz, w dalszą trasę udali się innym podstawionym pojazdem.