Zielona Góra. Wiózł 42 osoby w 9-osobowym vanie! Jak oni się tam zmieścili? [ZDJĘCIA]

2015-02-05 12:30

Zielona Góra. Policjanci drogówki zatrzymali mężczycznę, który przewoził w swoim vanie ponad czterdzieści osób, podczas gdy auto było zarejestrowane na dziewięć. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, badanie alkomatem wykazało, że nie był pod wpływem alkoholu.

Vana, w którym znajdowała się ponadliczbowa grupa pasażerów zatrzymała Inspekcja Transportu Drogowego, która wraz ze Strażą Graniczną przeprowadzała kontrole w Zielonej Górze. Następnie na miejsce wezwana została również policja. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a także skierowano przeciw niemu wniosek do sądu o wymierzenie kary.

Wszyscy Rumuni mieli dokumenty w porządku, więc nie było podstaw, aby ich zatrzymywać. Kiedy mundurowi odjechali, aby się ogrzać, pasażerowie
busa zaczęli palić na parkingu ogniska. Okoliczni mieszkańcy natychmiast zawiadomili policję. Przybyszów przewieziono więc na dworzec PKP, gdzie dostali ciepły posiłek. Jak zamierzali bez grosza przy duszy wjechać na prom? Nie wiadomo. - Aż strach pomyśleć do jakiej tragedii mogłoby dojść, gdyby bus nie został w porę zatrzymany - stwierdziła Małgorzata Barska rzeczniczka prasowa zielonogórskiej policji.

Zobacz też: Jakie uprawnienia ma Inspekcja Transportu Drogowego. Za co inspektorzy mogą karać kierowców.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki