Wideo
Pogoda
Quizy
Licząc od 23 sierpnia zwycięzca miał całe 60 dni na zgłoszenie się po wygraną. Termin miał minąć 21 października. Później zwycięzca miał mieć jeszcze dodatkowe 60 dni na złożenie reklamacji. Reklamacja może zostać uwzględniona np. jeśli zwycięzca na długo wyjechał albo miał przez długi czas problem z odnalezieniem kuponu. Jeśli i po upływie tych 60 dni zwycięzca się nie zgłosi, pieniądze trafią... do Skarbu Państwa.
Na szczęście zwycięzca się odnalazł i już odebrał swoje pieniądze. Po odliczeniu podatku z 35 milionów złotych zostaje całe 31 milionów. Niezła sumka, prawda? My cieszymy się razem ze zwycięzcą. Ufff... Dobrze, że wygrana nie przepadła! Kim jest zwycięzca? Totalizator Sportowy oczywiście nie zdradza, kim jest zwycięzca, ale jednocześnie podkreśla, że mimo że wygrana padła w Ziębicach, zwycięzca wcale nie musi być mieszkańcem Ziębic. 35 234 116,20 zł – tyle dokładnie wygrał szczęśliwiec. Wygrana padła w kolekturze w centrum handlowym przy ulicy Wałowej 20. Ziębice to miasto w województwie dolnośląskim, w powiecie ząbkowickim. Według danych z 31 marca 2011 r. miasto miało 9 308 mieszkańców.
Najwyższe wygrane Lotto w historii
Do tej pory, najwyższą (odebraną!) wygraną mógł cieszyć się mieszkaniec Gdyni, który 9 lutego w 2012 roku wygrał ponad 33 miliony złotych. 1 września w 2012 roku mieszkaniec Bolesławca wygrał ponad 30 milionów złotych. Z wysokiej wygranej mógł się również cieszyć mieszkaniec Suwałk. 7 lutego w 2015 mieszkaniec tego miasta również wygrał 30 milionów złotych. Warto przypomnieć, że najwyższa kwota, jaką do tej pory można było wygrać w Lotto przekraczała 56 milionów złotych i miało to miejsce we wrześniu 2011 roku. Jednak wtedy „szóstkę” trafiło dwóch grających.
Zobacz też: Przez nowe przepisy w szkolnych sklepikach właściciele idą z torbami
Podcasty
Playlisty tematyczne
