Super Historia. Smutny koniec Króla Słońca. Ta bitwa zmieniła historię

2014-06-30 18:49

Bitwa pod Blenheim, stoczona 13 sierpnia 1704 r., była pierwszym wielkim starciem w wojnie o sukcesję hiszpańską. Armia koalicyjna angielsko-austriacko-holenderska pokonała wojska francusko-bawarskie. Zwycięstwo sił sprzymierzonych ocaliło stolicę Austrii przed inwazją i zakończyło pasmo sukcesów Ludwika XIV.

W ojna o tron hiszpański wybuchła po śmierci króla Karola II, ostatniego z hiszpańskich Habsburgów. Głównymi pretendentami do korony hiszpańskiej byli: Filip, wnuk króla Francji Ludwika XIV, oraz arcyksiążę Karol Habsburg z austriackiej linii rodu. Przed śmiercią Karol II

wyznaczył na swego następcę Filipa. Po jego koronacji w 1701 r. przeciwko Francji wystąpiła Austria. Wkrótce dołączyły do niej Anglia i Holandia zaniepokojone wzrostem potęgi francuskiej. Po stronie koalicji stanęła także Dania i większość księstw Rzeszy.

Dopaść przeciwnika

Głównym obszarem operacji militarnych latem 1704 r. były tereny położone w górnym biegu Dunaju. Połączone armia ks. Marlborough i ks. Eugeniusza Sabaudzkiego liczące 52 tys. ludzi i 60 dział wtargnęły do Bawarii i dopadły przeciwnika niedaleko Blenheim nad Dunajem. Wojska francusko-bawarskie z 60 tys. żołnierzy i 90 działami zajęły pozycje nad rzeką Nebel i obsadziły leżące w pobliżu wsie: Blenheim, Oberglau i Lutzingen. Siły marszałka Tallarda tworzyły prawe skrzydło, a oddziały Marsina i elektora bawarskiego - lewe. Po drugiej stronie rzeki, na prawej flance sprzymierzonych, stanęły oddziały austriackie ks. Eugeniusza, a na lewej - wojska ks. Marlborough.

Zobacz też: Super Historia: Wielka porażka insurekcji

Nowy rozkład sił

Bitwa rozpoczęła się koło południa. Oddziały ks. Marlborough pod silnym ogniem przeszły Nebel i zaatakowały Oberglau oraz Blenheim. Pierwsze starcia nie przyniosły rezultatu, Francuzi odpierali ataki. Gdy jednak doszło do gwałtownego ostrzału Anglików w Blenheim, na pomoc ruszyły najlepsze oddziały francuskiej piechoty. Tallard rzucił też do boju jazdę. Udało się jej przełamać szyk sprzymierzonych, lecz gdy do walki ruszyła kawaleria, linia Francuzów pękła. Osiem szwadronów jazdy francuskiej nie zdołało pokonać pięciu szwadronów koalicji i zmuszone było się wycofać. W tym samym czasie siły księcia sabaudzkiego, atakując lewe skrzydło nieprzyjaciela napotkały silny opór. Francuzi i Bawarczycy kontratakowali, zagrażając liniom Austriaków. Jednak ciężka jazda austriacka odparła szarżę wojsk, a kolejny atak sił koalicji przerwał ich linie obronne. Francuzi rozpoczęli odwrót. Wielu z nich utonęło po zarwaniu się mostu pontonowego na Dunaju. Zwycięstwo Anglików było tak miażdżące, że gwałtownie zatrzymało pasmo tryumfów militarnych Francji. Jedna bitwa zmieniła diametralnie rozkład sił.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki