ZABIŁ OJCA, POSZEDŁ STRZELAĆ DO KOLEGÓW.

i

Autor: ARCHIWUM

14-letni morderca ze Stanów Zjednoczonych zabił ojca, bo dokuczali mu w szkole

2016-09-30 14:34

Oto dziecko-zabójca z USA! Jesse Osborne (14 l.) zastrzelił ojca i otworzył ogień w podstawówce, bo koledzy ze szkoły mu dokuczali, a on straszył ich siekierą. Został aresztowany.

Ten straszny dzień  mieszkańcy Townville w Karolinie Południowej zapamiętają na zawsze. W ubiegłą środę do szkoły podstawowej pełnej uczniów wbiegło dziecko z karabinem i zaczęło strzelać, krzycząc: „Nienawidzę swojego życia!”. Ciężko rannych zostało dwóch sześciolatków, o życie walczy też jedna z nauczycielek. Policja złapała sprawcę. Okazało się, że to mieszkający niedaleko Jesse Osborne (14 l.). W domu 14-latka policjanci dokonali makabrycznego odkrycia. Zanim chłopiec ruszył do szkoły, zastrzelił swojego ojca Jeffreya (+47 l.).

ZOBACZ TEŻ: Brutalny MORD w katolickiej szkole! Nastolatek ZABIŁ nauczycielkę!

Jak Jesse stał się zabójcą? Zaczęło się od docinków w szkole. Chłopiec przyniósł do klasy maczetę i siekierę, by postraszyć prześladowców. Został wtedy wyrzucony ze szkoły. To przelało czarę goryczy. Gdy zastrzelił ojca z jego własnej broni, zadzwonił z płaczem do babci. Potem wsiadł w auto ojca i ruszył do swojej dawnej podstawówki. Niebawem stanie przed sądem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki