Castro - potwór z Cleveland - nie ma wyrzutów sumienia!

2013-05-16 10:34

Porwał i przez 10 lat przetrzymywał trzy kobiety. Gwałcił je, bił, wiązał łańcuchami i prowadzał na smyczy. Teraz twierdzi, że jest niewinny. Ariel Castro nie ma żadnych wyrzutów sumienia i zamierza przed sądem udowodnić, że nie zrobił nic złego.

Adwokat porywacza z Cleveland zdradził, jaka będzie linia obrony jego klienta. Castro będzie próbował w każdym punkcie oskarżenia dochodzić swojej niewinności. Prawnik juz broni swojego klienta i oskarża media o szkalowanie 52-latka.
- Rozmawiałem z nim trzy godziny i nie odniosłem wrażenia, że jest potworem - twierdzi adwokat.

>>> USA: Potwór z Cleveland wyprowadzał nagie kobiety na smyczy

Czeka go jednak trudna praca, jeśli będzie chciał udowodnić, że Castro jest niewinny, bo na 52-latku ciąży wiele zarzutów. Oskarżony jest o uprowadzenie, uwięzienie i gwałcenie. Nie wyklucozne, że usłyszy jeszcze zarzut morderstwa - jeśli uda się udowodnic, że przez bicie swoich ofiar, wywoływał u nich poronienia. Wtedy potworowi z Cleveland grozić może nawet kara śmierci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki