Egzorcysta wypędzał ducha z dziewicy... swoim penisem

2013-09-01 15:31

Policja w chińskiej prowincji Guangdong aresztowała "egzorcystę", który jak sam twierdzi, "wypędzał" ducha z... pochwy kobiety. Narzędziem egzorcyzmu był jego penis.

Huang Jianjun, uważajgący się za ezorcystę z Guangzhou życzył sobie 3,2 tys. dolarów za wypędzenie ducha z młodej kobiety. Nie byłoby w tym niczego zaskakującego, gdyby nie fakt, że Jianjun wypędzał ducha z... pochwy kobiety i czynił to... swoim penisem - doniósł "Global Times".

>>> POZNAŃ: Księża walczą o dusze studentów. Egzorcysta i tańce zamiast striptizu

Kobieta wynajęła Huanga, bo zakochała się w swoim szefie, który nie zwracał na nią uwagi. Mężczyzna spotkał się z kobietą w pokoju hotelowym, gdzie kazał jej rozebrać się do "badania", w trakcie którego "odkrył", co było przyczyną miłosnych niepowodzeń młodej Chinki. Winę miał ponosić duch, który ukrył się w jej pochwie. Mężczyzna odbył z kobietą stosunek seksualnym, po którym Chinka zawiadomiła policję.
Stosunek seksualny z Huangiem był pierwszym dla młodej Chinki.

Kobieta wynajęła Huanga, bo zakochała się w swoim szefie. Podobno ten nie zwracał na nią uwagi. Mężczyzna spotkał się z kobietą w pokoju hotelowym, gdzie kazał jej rozebrać się, żeby sprawdzić, co jest przyczyną jej problemów. Według jengo "badania", winę miał ponosić duch, który ukrył się w jej pochwie. Mężczyzna odbył z Chinką stosunek seksualny, po którym kobieta zawiadomiła policję. Stosunek seksualny z Huangiem był pierwszym dla młodej Chinki.

Zastanawiające jest, w którym momencie dziewczyna zorientowała się, że penis mężczyzny nie jest magiczną różdżką wypędzającą demony...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki