Walki pod Donieckiem
Prorosyjscy rebelianci od niedzieli próbują zdobyć Awdijiwkę, miasto na wschodzie Ukrainy kontrolowane przez siły rządowe. Wczoraj rano parę razy szturmowali miejscowość, ostrzeliwując ją między innymi z wyrzutni rakietowych Grad. W walkach o Awdijiwkę zginęło ośmiu żołnierzy ukraińskich sił rządowych, a rannych zostało co najmniej kilkudziesięciu. Miasto położone jest 20 kilometrów na północ od Doniecka i liczy sobie 25 tysięcy mieszkańców. Z powodu walk nie ma w nim wody, prądu i ogrzewania. Władze próbują ewakuować z niego ludzi. Wczoraj Awdijiwkę jako pierwsze zaczęły opuszczać kobiety i dzieci.
Złapali gwałciciela
Marian D. (68 l.), poszukiwany listem gończym za gwałty na młodych kobietach, został schwytany na terenie Wielkiej Brytanii. Został skazany na 10 lat więzienia, ale od listopada się ukrywał. Marian D. zwabiał do swojego mieszkania dziewczyny w wieku od 15 do 19 lat pod pretekstem pomocy w sprzątaniu, za co obiecywał zapłatę. Na miejscu gwałcił je, odurzał, przywiązywał do łóżka. Groził miotaczem gazu, który przypominał broń. Od dziewcząt żądał podpisania oświadczenia, że wykonywały mu "masaż erotyczny". Robił im zdjęcia, a nawet prowadził dziennik. Podczas procesu przed sądem w Grudziądzu odpowiadał z wolnej stopy i zniknął już przed ogłoszeniem wyroku.
Zakonnicy uciekają do cywila
Zakonnice i zakonnicy coraz częściej decydują się na opuszczenie stanu duchownego i rozpoczęcie świeckiego życia - podał dziennik "L'Osservatore Romano", powołując się na watykańską kongregację życia konsekrowanego. Rocznie z zakonów na całym świecie odchodzi teraz średnio 2300 osób. Wiek duchownych, którzy decydują się na taki krok, zazwyczaj wynosi od 30 do 50 lat.
Zobacz: Szczere WYZNANIE papieża Franciszka. Tego nikt się nie spodziewał