Sprawę Magdaleny Ż. bada jeleniogórska prokuratura. Prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze wraz z biegłym z zakresu medycyny sądowej lecą do Egiptu, by wziąć udział w sekcji zwłok 27-letniej Polki. Śledczy z Polski chcą też, by władze egipskie pomogli im prawnie, wystąpili już do władz Egiptu ze stosownym wnioskiem. Chodzi o przesłuchania świadków ze szpitali, w których była Ż., a także świadków z hotelu. Wiadomo, że oprócz sekcji zwłok w Egipcie zostanie przeprowadzona druga sekcja zwłok Magdaleny Ż. w Polsce. Kiedy ciało kobiety trafi do kraju?
W przypadku, gdy ktoś umrze w wyniku nagłej choroby lub wypadku to ubezpieczyciel pokrywa koszt transportu ciała zmarłego i wypłaca odszkodowanie. Klienci biura podróży, z którym Magda wyjechała do Egiptu korzystają z ubezpieczeń firmy TU Europa. Rzecznik prasowy firmy w rozmowie z wp.pl powiedziała, że to firma pokryje koszty sprowadzenia ciała do Polski: - Naszą intencją jest jak najsprawniejsze sfinalizowanie wszelkich spraw związanych z tą przykrą sytuacją - wyjaśniła Alicja Hamkało.
Zobacz: SEKCJA ZWŁOK Polki, która zginęła w Egipcie. Prokurator z Polski leci do Egiptu
Według przepisów prawo do sprowadzenia zmarłego do kraju ma jego najbliższa rodzina małżonek, dzieci, wnuki, prawnuki, rodzice, dziadkowie, pradziadkowie, a także rodzeństwo, ciotki, stryjowie. Trzeba mieć pozwolenia na sprowadzenie zwłok z innego kraju. Trzeba wystąpić z wnioskiem o zgodę starosty/ prezydenta miasta na transport ciała do Polski. Przewóz ciała do Polski musi zostać załatwiony najpóźniej po trzech dniach od momentu wydania pozwolenia.