Nadia Sawczenko dostała 22 lata łagru

2016-03-23 3:00

Putin dopiął swego. Po groteskowym procesie sąd w Doniecku uznał, że ukraińska pilotka Nadia Sawczenko (35 l.) jest winna śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy w Donbasie w 2014 roku i skazał ją na 22 lata łagru. Ten wyrok, który jawnie drwi ze sprawiedliwości, jest obrazą dla całego wolnego świata.

Latem 2014 roku Nadia Sawczenko została porwana przez rosyjskich rebeliantów na wschodzie Ukrainy i uprowadzona do Rosji. Tam oskarżono ją o zabójstwo dwóch rosyjskich dziennikarzy w Donbasie i umieszczono w areszcie. Śledczy nie chcieli słyszeć, że w chwili, gdy ginęli dziennikarze, Sawczenko była już w niewoli, więc nie może mieć z ich śmiercią nic wspólnego. I konsekwentnie odrzucali wnioski obrońców ukraińskiej pilotki o dopuszczenie dowodów jej niewinności.

Nie ma wątpliwości, że proces był sterowany z Kremla i to tam zapadła decyzja o wymiarze kary, a sąd stał się tylko biernym wykonawcą woli Putina (62 l.). W proteście przeciwko temu bezprawiu Sawczenko ogłosiła głodówkę, którą przerwała na czas procesu. Nie miała złudzeń, że zostanie skazana, i zapowiedziała, że po wyroku znów zacznie głodować. - Do czasu, aż mnie wypuszczą - stwierdziła.

Zobacz: Wydarzenia na świecie 30 VII. Znaleźli ZAGINIONY SAMOLOT! Ruszył proces ukraińskiej pilotki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki