Dziennikarka Russia Today: Nie będę usprawiedliwiać agresji Rosji na Krymie!

2014-03-04 19:03

Wyłom w popagandzie prezydenta Putina? Abby Martin, gwiazda dotąd prorządowej angielskojęzycznej telewizji Russia Today na wizji wyraźnie odcięła się od polityki Kremla!

Jednym z głównych narzędzi, za pomocą którego Kreml realizuje swój propagandowy plan jest angielskojęzyczna telewizja "Russia Today" z siedzibą w Moskwie. Ale, jak się okazało, nawet najlepszy plan może zawieść. Dowód na to dała dziennikarka tej właśnie stacji - Abby Martin, która w jednym z programów na żywo postanowiła złamać wytyczne Moskwy i podzieliła się z widzami "Russia Today" swoimi osobistymi przemyśleniami na temat wydarzeń na Ukrainie.

Zobacz też: KRYZYS NA ŻYWO

- Fakt, że pracuję tutaj, nie oznacza, że nie jestem niezależna. Ciężko mi wyrazić, jak bardzo jestem przeciwna jakiejkolwiek interwencji jakiegokolwiek państwa w sprawy innego suwerennego kraju. To co robi Rosja jest złe. Nie dbam o to, jakie są uwarunkowania historyczne, kulturalne i religijne, ale wiem, że interwencja wojskowa nie jest nigdy rozwiązaniem. Nie będę tu siedzieć i usprawiedliwiać agresji militarnej. Sercem jestem ze społeczeństwem Ukrainy, schwytanym w w kleszcze zmagań międzynarodowych potęg - powiedziała dziennikarka.

Jej wystąpienie lotem błyskawicy obiegło świat. Wszędzie słychać głosy podziwu dla dziennikarki, która przeciwstawiając się szerzeniu przez rosyjską władzę kłamstw na temat wydarzeń na Ukrainie z pewnością zaryzykowała bardzo dużo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki