To może być koniec pięknej przyjaźni! Dopiero co Donald Trump wychwalał Władimira Putina (65 l.) pod niebiosa, nazywając go silnym przywódcą i obiecując ocieplenie relacji z Rosją. Otoczył się nawet dobrymi znajomymi Putina, takimi jak Michael Flynn (59 l.) czy Rex Tillerson (65 l.). Ale pojawiły się kłopoty w raju. Flynn dopiero co podał się do dymisji, oskarżony o zatajenie treści swoich rozmów z ambasadorem Rosji. Teraz „NY Times” ujawnił, że ludzie z otoczenia Trumpa, na przykład Paul Manafort (68 l.), jeden z szefów kampanii prezydenckiej, przed wyborami wciąż wydzwaniali do wysoko postawionych rosyjskich agentów.
ZOBACZ TEŻ: Putin ma DWIE sekstaśmy Trumpa? Szokująca afera w USA!
Kreml wszystkiemu zaprzecza, podobnie Manafort. A Sean Spicer (46 l.), rzecznik Trumpa, chciał chyba odwrócić uwagę od tej sytuacji i… oświadczył, że prezydent „oczekuje od Rosji” zwrotu Krymu Ukrainie! Rosja już odmówiła, nazywając półwysep „swoim terytorium”.