Wszystko działo się w Rosji. Sprzątaczka zostawiła cenną torebkę w luksusowym samochodzie. Zaparkowała auto pod jednym z centrów handlowych i poszła załatwiać swoje sprawy. Jakież było jej zdziwienie gdy po powrocie zobaczyła wybitą szybę i nie znalazła torebki w samochodzie! Jak podał portal lifenews.ru torebka sprzątaczki była wykonana z krokodylej skóry, a jej wartość to 4 tys. dolarów, czyli 300 rubli. Taką wartość podała właścicielka torebki, ale zdaniem przedstawicieli Diora torebka jest warta 26 tys. dolarów, czyli 2 miliony rubli.
Wiadomo, że torebka była w kolorach granatowym i czarnym, miała srebrne zdobienia. Teraz cacka poszukuje rosyjska policja. Miejmy nadzieję, że wartościowy przedmiot zostanie zwrócony właścicielce.