Ta para turystów z Rumunii przyjechała do Londynu, żeby świętować urodziny Andreia Burnaza, ale on miał jeszcze pewien sekretny plan. Marzył o tym, by oświadczyć się Andrei. 22 marca zakochani właśnie spacerowali po Moście Westministerskim. W romantycznej scenerii mężczyzna miał właśnie paść na kolana, gdy nagle zobaczył rozpędzący samochód zamachowca.
ZOBACZ TEŻ: Zamach w Londynie: Policjant zginął, ratując parlamentarzystów
Terrorysta Khalid Masood (52 l.) potrącił Andreia, a Andreea… spadła do Tamizy. Nie jest jasne, czy skoczyła ze strachu, czy została zrzucona. Cudem przeżyła, uratowana przez załogę statku, ale jest w krytycznym stanie. Andrei został lekko ranny w nogę. Teraz ma nadzieję, że jego ukochana przeżyje i będzie mógł poprosić ją o rękę.