Zamach w Manchesterze. MSZ: NIE ŻYJE co najmniej 2 Polaków. NOWE FAKTY

2017-05-24 19:49

Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w zamachu w Manchesterze zginęło co najmniej dwoje Polaków. Para była poszukiwana przez ich córkę Alex, która kilka dni temu zaapelowała w mediach społecznościowych o pomoc w odnalezieniu rodziców. "Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi ofiar i przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia" - czytamy w komunikacie MSZ. W sprawie pojawiły się nowe fakty.

Zamach w Manchesterze. MSZ dziś rano podało smutną wiadomość - w poniedziałkowym ataku zginęło dwoje Polaków. Chodzi o Marcina i Angelikę Klis. W nocy z poniedziałku na wtorek w mediach społecznościowych rozpaczliwy wpis o pomoc zamieściła ich córka, Alex. Para przyjechała odebrać swoje dwie córki z koncertu. Niestety zginęli w zamachu. Wiadomo również, że ranny został jeden obywatel Polski, który również był na koncercie Ariany Grande w Manchester Arena. "Informujemy, że konsulowie otoczyli opieką rodzinę ofiar. Niezbędną pomoc konsularną otrzymują także ranny obywatel RP i jego rodzina" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wiadomo, że małżeństwo, które zginęło w zamachu w Manchesterze pochodziło z Darłowa (województwo zachodniopomorskie).

Zamach w Manchesterze przeprowadziło Państwo Islamskie. Terrorystą był 22-letni Salman Abedi. W ataku terrorystycznym, który miał miejsce w poniedziałek, 22 maja około godziny 23.30 w Manchester Arena tuż po koncercie Ariany Grande, zginęły co najmniej 22 osoby, a około 120 zostało rannych.

Zobacz: Zamach w Manchesterze. Zamachowiec to 22-letni Salman Abedi

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany