Lekarze nie mają złudzeń. Stan psychiczny Franka Van Den Bleekena nie poprawi się. Sam przestępca jest tego świadomy, dlatego chce, aby odebrano mu życie.
- Nie chce on opuścić więzienia, by nie ryzykować, że będą kolejne ofiary - powiedział Vander Velpen, cytowany przez zagraniczne agencje. Oskarżony przyznał, że wciąż jest zagrożeniem dla społeczeństwa.
Zobacz: ŚMIERĆ dziecka w szpitalu w Choszcznie (woj. zachodniopomorskie). Tragedii winni lekarze?
Do wniosku o eutanazję przychylił się minister sprawiedliwości. Van Bleeken zostanie przewieziony z więzienia w Belgii do szpitala, gdzie jego życie zostanie mu odebrane.
Decyzja sądu w sprawie Van Den Bleekera skłoniła do wystąpienia z prośbą o eutanazję 15 innych więźniów - powiedział gazecie "De Standaard" prof. Wim Distelmans, przewodniczący komisji lekarskiej ds. eutanazji. W Belgii eutanazja jest legalna od 2002 r. Warunkiem jej przeprowadzenia jest pełnoletność proszącego o zabieg i jego świadomość swoich czynów.. Rocznie w Belgii przeprowadza się ok. 1400 eutanazji.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail