MAKABRA W LUBAWIE: Mroziła dzieci bo bała się rozwodu

2013-04-14 10:43

Nowe, szokujące informacje w śledztwie przeciw Lucynie D. (41 l. ) z Lubawy (woj. warmińsko-mazurskie). Jak się dowiedzieliśmy, kobieta zamroziła trzech synków w swojej domowej lodówce, bo bała się rozwodu. Jej mąż Janusz D. (41 l.) prawdopodobnie nie chciał mieć więcej dzieci!

Sąsiedzi mówią, że z pozoru byli idealnym małżeństwem. Nie kłócili się publicznie, a w niedzielę razem siadali w pierwszej ławce w kościele. Okazuje się, że taki wizerunek był tylko fasadą, za którą skrywał się mrok...

Kilka lat temu, kiedy urodziła się najmłodsza z czwórki żyjącego rodzeństwa Agatka (6 l.), Janusz D. niespodziewanie odszedł od żony. Jej znajomi twierdzą, że odszedł z powodu kochanki.

- Wrócił po roku, ale wszyscy wiedzieli, że nie chce mieć więcej dzieci - wyznaje nam jedna ze znajomych zimnej Lucyny. To właśnie dlatego małżonka Janusza panicznie bała się, że mąż znowu ją opuści. Nie wyobrażała sobie samotnego życia i wychowywania czwórki dzieci.

Już po roku pod sercem kobiety pojawiło się jednak nowe życie. Jak twierdzą jej koleżanki z pracy, Lucyna brała wtedy najcięższe zajęcia w fabryce mebli w nadziei, że poroni... Tak się jednak nie stało. A kiedy dziecko się urodziło, udusiła niemowlę i schowała je do lodówki. Sytuacja powtórzyła się po roku. A tydzień temu zamrożone zostało ciałko trzeciego chłopczyka...

Potworna zbrodnia wyszła na jaw, bo jedna z koleżanek z pracy Lucyny D. doniosła na nią policji, że ta może handlować dziećmi. Kiedy do domu weszła policja, zimna Lucyna całą winę wzięła na siebie. To dzięki jej zeznaniom prokuratorzy wypuścili jej męża. Janusz/D. wrócił w czwartek do domu. Jego matka opiekuje się czwórką żyjących dzieci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki