Dramat inwalidy z Kasiny Małej: Według urzędników odrosła mi noga!

2014-08-27 13:40

Oto jak w Polsce upokarza się inwalidów! Lekarze orzecznicy z Limanowej uzdrowili mężczyznę bez nogi. W konsekwencji KRUS zmniejszył mu i tak już głodową rentę o 207 zł. - Uznali, że zdrowie mi się poprawia i mam umiarkowany stopień niepełnosprawności. To tak, jakby odrastała mi noga! - komentuje Kazimierz Drabik (61 l.) z Kasiny Małej.

Mężczyzna od kilkunastu lat choruje na cukrzycę. Wskutek powikłań i spustoszeń, jakie w organizmie poczyniła choroba, lekarze amputowali mu nogę. Długo nie mógł się z tym pogodzić. - Byłem zawsze sprawny, pracowałem na budowie, a potem na roli, nikt mi w niczym nie musiał pomagać - opowiada. Nauczył się żyć z jedną nogą. I stanął przed powiatową komisją ds. orzekania o niepełnosprawności w Limanowej. Orzecznicy stwierdzili znaczny stopień niepełnosprawności. Skutek? Renta KRUS w wysokości 900 zł. Ale minęły 4 lata i pan Kazimierz musiał ponownie stanąć przed komisją. I choć stan jego zdrowia się pogorszył (teraz grozi mu amputacja drugiej nogi), lekarka z powiatowej komisji dopatrzyła się cudu. Na papierze uzdrowiła inwalidę, a KRUS obniżył mu rentę o 207 zł.

Zobacz: Piotr Kruszyński: Roman Giertych trochę popada w śmieszność

Pan Kazimierz wierzył w sprawiedliwość, więc wykonał dodatkowe badania i odwołał się do wojewódzkiej komisji orzeczniczej w Krakowie. I znowu policzek, bo lekarze utrzymali w mocy postanowienie kolegów z powiatu. Teraz orzecznicy z Limanowej odmawiają komentarza do swojej decyzji. A Jan Brodowski, rzecznik prasowy wojewody, zapewnia, że Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności po prostu nie znalazł podstawy do jej uchylenia.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz też: Szef CBA Robi oblewa się wodą!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki