Polski Fritzl usłyszy wyrok 4 lutego

2010-01-29 13:23

W Sądzie Okręgowym w Białymstoku zakończył się trwający 10 miesięcy proces potwora z Siemiatycz (woj. podlaskie). Okrzyknięty mianem "polskiego Friztla" Krzysztof B. (47 l.) odpowiadał m.in. za wielokrotne wykorzystywanie seksualne swojej córki Alicji (23 l.) oraz za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad rodziną. Wyrok w tej sprawie poznamy w czwartek 4 lutego.

Koszmarna prawda o wstrętnych czynach Krzysztofa B. ujrzała światło dzienne we wrześniu 2008 roku. Wtedy to jego córka Alicja (23 l.) zgłosiła się wraz z matką Teresą (45 l.) na posterunek policji w Siemiatyczach i wstrząśniętym funkcjonariuszom opowiedziała o swojej gehennie.

Patrz też: Polski Fritzl wypiera się gwałtów

Okazało się, że ojciec od lat wykorzystywał ją seksualnie, a nawet miał z nią dwoje dzieci.

"Polski Friztl" został zatrzymany, a marcu ubiegłego roku stanął przed sądem w Białymstoku. Proces trwał 10 miesięcy.

Oskarżająca zwyrodnialca prokurator zażądała dla niego 15 lat więzienia, zaś wyznaczony mu z urzędu adwokat Maciej Głębicki (33 l.) apelował w mowie końcowej o złagodzenie wyroku. Decyzję sądu poznamy w przyszły czwartek 4 lutego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki