Andrzej Nowak

i

Autor: archiwum se.pl

Andrzej Nowak: Dlaczego nie być dumnym z Polski?

2012-04-04 4:00

Skąd wziął się skandal wokół piosenki "Urodziłem się w Polsce"?

"Super Express": - Radio Opole odrzuciło piosenkę "Urodziłem się w Polsce" twojego zespołu Złe Psy. Dlaczego?

Andrzej Nowak: - Teraz wszyscy mówią już coś innego, ale po rozmowie w Radiu Opole mój menedżer otrzymał odpowiedź, że piosenka jest niszowa, szowinistyczna, ksenofobiczna, nacjonalistyczna i tak dalej. Kiedy wyraziliśmy powątpiewanie w jego interpretację, pan z radia się zdenerwował i stwierdził, że nikt nie będzie wchodził w jego kompetencje i narzucał mu, co ma puszczać, a czego nie.

- I jak się czujesz jako autor piosenki szowinistycznej? W końcu nie jesteś w Polsce osobą anonimową, ale liderem TSA, grupy dla wielu legendarnej...

- To jakiś totalnie bzdurny zarzut! Przyznam, że źle odbieram to, że po 20 latach niepodległości utwór, w którym ktoś deklaruje, że kocha Polskę, ktoś może odbierać jako nacjonalistyczny, a nie normalny. Po tylu latach, które spędziłem na emigracji, z dumnie podniesioną głową, kiedy na każde pytanie o narodowość odpowiadałem, że jestem Polakiem... Teraz mam się wstydzić tego u siebie?

- Zatem żelazne pytanie - co chciał wyrazić podmiot liryczny w tym utworze?

- Piosenka powstała w nocy. Wstałem, napisałem ją z serca. Chciałem w niej podsumować lata za granicą, podziękować mojemu ojcu i matce za to, jak mnie wychowali. Za to, że ojciec przelewał krew za Polskę. Podziękować setkom tysięcy takich jak on, a nie szeroko znanych bohaterów. Nie ma sensu pisać o kraju otulonym mgłą z szumem zboża i brzóz. O takich sprawach warto pisać prosto. Co ktoś, dla kogo jest to szowinistyczny tekst, może zatem wiedzieć o patriotyzmie?

- Jakiś czas po odrzuceniu utworu "za szowinizm" pojawiła się nowa wersja. Tym razem mówi się, że piosenkę odrzucono ze względu na poziom artystyczny.

- Teraz tych wersji jest więcej, ale jest już za późno. Stało się i tyle. Pytanie o to, gdzie utwór się pojawi, skoro nie chciało go Radio Opole, jest pytaniem do mojego menedżera. Po tym zamieszaniu pojawiły się jednak propozycje od ludzi, którzy się po tym obudzili. Fani są za nami, ta piosenka jest już wśród nich znana. Płyta oficjalnie ukazuje się dopiero dziś, ale z sieci już jest znana. Nie rozumiem reakcji Radia Opole. Dlaczego jako Polacy mamy mieć jakieś nieustanne kompleksy, nie możemy się cieszyć Polską?

- O jakim kompleksie mówisz?

- Reakcję na ten utwór postrzegam w dużej mierze jako wyraz takiego kompleksu, że wszystko co polskie, co nasze, musi być gorsze lub podejrzane. Jak ciuchy to zagraniczne. Jak auto to niemieckie. Jak głupia gęś na targu ma 18 kg, to musi być niemiecka (śmiech). Wielu ma to wbite do głów. Dla mnie moje i najpiękniejsze jest to, co jest w moim domu, w mojej ojczyźnie. Drzewa, łąki, nie mówiąc już o dziewczynach. Dlaczego mam się tego wstydzić i zachwycać się cudzym? Pisałem tę piosenkę z radością i potrzebą podziękowania za to, że jestem Polakiem. Nie mamy się czego wstydzić.

Andrzej Nowak

Gitarzysta, kompozytor, założyciel zespołu TSA i Złe Psy