5 prostych zasad - stosuj je, by uniknąć kosztownej awarii auta

Kosztowne naprawy w samochodzie? W nowoczesnych autach lista wydatków może być dość długa. W praktyce, wielu awarii możemy uniknąć, jeśli będziemy jeździli świadomie i dbali o nasz samochód. Okazuje się, że nawet ryzykowne i potencjalnie awaryjne auta mogą długo i bezproblemowo służyć tym kierowcom, którzy należycie je szanują. Przedstawiamy 5 zasad, do których warto się stosować, jeśli chcecie mieć auto na lata. To rozwiązanie korzystne dla Waszego portfela, ale i dla środowiska.

Poczekaj aż się zagrzeje. Olej, a nie płyn chłodzący!

Wielu kierowców uważa, że gdy wskazówka temperatury osiąga pion, lub gaśnie kontrolka "zimnego silnika", można już korzystać z pełnej mocy. Nie dajcie się zwieść! Temperatura cieczy chłodzącej osiąga docelową wartość o wiele wcześniej niż gęsty olej. Dobry środek smarny ma niezłe właściwości w szerszym zakresie temperatur, ale jeśli zamierzacie ostro przyspieszać i wkręcać auto na wyższe obroty, koniecznie odczekajcie jeszcze chwilę. Olej osiąga docelowe 85-90 stopni po dłuższej chwili - średnio po dwa razy dłuższym czasie, niż płyn chłodniczy.

Zaglądaj do serwisu częściej niż to konieczne

Profilaktyka jest dla Twojego auta tak dobra, jak dla Ciebie. Jeśli Twoje auto nie jest młode lub ma znaczny przebieg, warto jest przynajmniej raz w roku zlecić jego kontrolę. Pewne usterki, objawiające się błędami komputera lub widoczne tylko na podnośniku dobrze jest usuwać, zanim przybiorą poważniejszą postać. Możemy w ten sposób uniknąć większych wydatków. Przykładem mogą być drobne wibracje pochodzące z usterki w układzie jezdnym, które po dłuższym czasie mogą doprowadzić do przyspieszonego zużycia innych podzespołów. 

Nie oszczędzaj na oleju

Znacie mit, który mówi o tym, że do starszego silnika należy lać olej półsyntetyczny? Takie mądrości nie mają uzasadnienia, a w praktyce mogą jedynie uszczelnić zużyty, nietrzymający parametrów silnik szlamem i nagarem. Dobry olej to zbawienie dla silnika, dzięki któremu jednostka napędowa będzie zużywać się wolniej. Oszczędność podczas wyboru tanich środków smarnych jest symboliczna, a stosowanie lepszych olejów może uratować nas przed poważnymi wydatkami. Pamiętajmy, żeby stosować płyny spełniające normy producenta. W przypadku większości drogowych samochodów, ta sugestia będzie o wiele lepsza niż wiedza z internetowych forów.

Zadbaj o najdroższe podzespoły

Awarie silnika lub skrzyni biegów mogą być wyjątkowo drogie w usunięciu. Dbając o samochód, warto zwrócić szczególną uwagę na jego wrażliwe i drogie podzespoły. Oprócz wspomnianego już wyżej rozgrzewania auta z głową i pilnowania terminu wymiany oleju, warto zwrócić uwagę np. na skrzynię biegów. Choć producenci aut przez jakiś czas udawali, że wymiana oleju w przekładni nie jest konieczna, warto robić to zarówno w automacie jak i skrzyniach manualnych. Kosztowna może być również regeneracja turbiny - pamiętajmy, by schłodzić ją przez krótką chwilę na biegu jałowym, gdy zatrzymujemy się po autostradowej jeździe. Kolejnym kosztownym i wrażliwym podzespołem są wtryski. Tankując dobrej jakości paliwo i wymieniając regularnie filtr paliwa, nie będziemy kusić losu i możemy uniknąć drogiej w skutkach awarii. 

Higiena to podstawa

Czyste auto nie tylko lepiej wygląda, ale i wolniej się starzeje. Przynajmniej raz na pół roku, dobrze jest zlecić fachowcom porządne czyszczenie i aplikację dobrej jakości wosku. Zadbane auto prezentuje się korzystniej i łatwiej jest je sprzedać. Po zimie warto pomyśleć również o myciu podwozia, by wypłukać zalegającą w nim sól i spowolnić procesy korozyjne. Pokryte dressingiem opony wolniej poddają się działaniu promieni UV i zachowają właściwości na dłużej. Jest wiele powodów, dla których regularne mycie auta nie jest jedynie fanaberią, a pozwoli przedłużyć okres jego eksploatacji.