Kraków: Będzie remont na Hujowej Górce. Prace ruszą w poniedziałek

Prace rozpoczną się od demontażu krzyża w miejscu pamięci. Następnie wykonawca przeprowadzi konserwację postumentu, na którym stoi pomnik upamiętniający jedno z miejsc straceń. Całość zadania ma się zakończyć jeszcze w listopadzie. Na prace przy pomniku przewidziano około 92 tysiące złotych.

Realizowane obecnie na zlecenie Zarządu Inwestycji Miejskich zadanie to jeden z elementów inwestycji pn. Muzeum Miejsce Pamięci KL Plaszow. W ubiegłym roku przeprowadzono roboty zabezpieczające fragment dawnego Cmentarza Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Podgórzu na terenie byłego obozu Plaszow, na którym stwierdzono przypadki rozkopywania grobów przez zwierzęta.

Hujowa Górka. Skąd wzięła się nietypowa nazwa?

W czasie II wojny światowej na blisko 80 ha terenie pomiędzy obecnymi ulicami Kamieńskiego, Swoszowicką, Wielicką działał niemiecki nazistowski obóz pracy, później przekształcony w obóz koncentracyjny Plaszow - jeden z trzech obozów koncentracyjnych założonych przez władze III Rzeszy na terenie Generalnego Gubernatorstwa. Szacuje się, że przez cały okres funkcjonowania obozu więziono w nim ponad 30 tysięcy osób, a liczba ofiar różnych narodowości, przede wszystkim Żydów, zamordowanych w obozie oceniania jest na około 5 tysięcy. Dziś na obszarze byłego obozu znajdują się trzy masowe mogiły, dwa cmentarze żydowskie i relikty infrastruktury obozowej.

Z kolei nazwa "Hujowa Górka" pochodzi od nazwiska esesmana - Alberta Hujara, który kierował egzekucjami na terenie obozu. Według wspomnień sióstr Heli i Janki Weiss, które przeżyły płaszowski obóz, wulgaryzmy i żarty z okrucieństw mających miejsce w obozie były jednymi ze sposobów radzenia sobie psychicznie z obozowymi realiami. Ze względu na kontrowersje, w użyciu jest także nazwa H-Górka.