Kraków: Majchrowski czy Wassermann?

i

Autor: mat. prasowe/Daniel Szura Kraków: Majchrowski czy Wassermann?

Kraków: Majchrowski pozwie Wassermann? Kandydatka PiS-u publikuje oświadczenie

2018-10-23 17:19

Wciąż czekamy na oficjalne wyniki wyborów, które powinny zostać ogłoszone we wtorek lub w środę. Jednak kampania przed II turą już trwa. Jacek Majchrowski zapowiada, że pozwie swoją kontrkandydatkę, Małgorzatę Wassermann, za słowa podsumowujące kampanię wyborczą. Wassermann odpiera zarzuty i publikuje oświadczenie na swoim Facebooku.

Początek kampanii przed II turą wyborów?

Jacek Majchrowski planuje pozwać w trybie wyborczym Małgorzatę Wassermann. Kandydatka na urząd prezydenta Krakowa miała powiedzieć, że w większości krakowskich placówek oświatowych nie ma monitoringu wizyjnego. Zdaniem szefa komitetu wyborczego Majchrowskiego, ta wypowiedź nie jest zgodna z prawdą. Ostateczna decyzja o skierowaniu pozwu zapadnie najpóźniej we wtorek.

- Uderz w stół, nożyce się odezwą. Wczoraj podzieliliśmy się z dziennikarzami wątpliwościami dotyczącymi wypowiedzi Małgorzaty Wassermann o monitoringu w krakowskich szkołach. Dziś nieoficjalnie dowiedziałem się, że Pani Poseł rano wystąpiła z pismem do Komendy Miejskiej Policji, by policjanci sprawdzili, ile w naszych szkołach jest kamer. Moim zdaniem jest to wykorzystywanie służb państwowych do prowadzenia kampanii wyborczej. Nie ma potrzeby sięgania aż po takie narzędzia, ponieważ wystarczy zapytać w urzędzie miasta. W publicznych placówkach oświatowych mamy w sumie ponad 4100 kamer - komentuje sprawę na swoim facebookowym profilu Jacek Majchrowski.

Czytaj też: Kraków: Radny Jaśkowiec z PO zapowiada protest wyborczy. "Błędnie zliczono głosy"

Małgorzata Wassermann odpiera zarzuty

"Zawsze staram się być precyzyjna w podawanych informacjach. Kiedy kilka miesięcy temu zaczęłam pracę nad programem związanym z bezpieczeństwem, eksperci zwrócili mi uwagę, że większość placówek oświatowych nie jest objęta monitoringiem wizyjnym. Jest to szczególnie groźne w kontekście wciąż istniejącego problemu handlarzy dopalaczami i narkotykami. Przestępcy często właśnie wokół szkół szukają klientów. Dlatego w swoim programie zadeklarowałam, że każda placówka oświatowa powinna być objęta spójnym systemowo monitoringiem. Temat ten wielokrotnie omawiałam na konferencjach prasowych i w czasie wystąpień publicznych. Podkreślałam, że większość młodych ludzi chodzi do placówek, gdzie nie ma systemu kamer" - czytamy w oświadczeniu Małgorzaty Wassermann, opublikowanym na jej Facebooku.

"Ze zdziwieniem przyjęłam dzisiaj wypowiedzi członków sztabu profesora Jacka Majchrowskiego, którzy informowali media o możliwym procesie wyborczym. Chodziło o moją wypowiedź o monitoringu w krakowskich szkołach. Dlatego, aby podać mieszkańcom Krakowa jak najbardziej precyzyjną informację, zwróciłam się do Komendy Miejskiej Policji o podanie liczby placówek objętych monitoringiem. Otrzymałam precyzyjne dane. Pozwolę sobie je przytoczyć:

Przedszkole samorządowe - 46
Zespół szkolno-przedszkolny - 8
Szkoła podstawowa - 91
Zespół szkół ogólnokształcących - 15
Zespół szkół zawodowych - 32
Liceum ogólnokształcące - 20
Zespół szkół specjalnych - 5
Razem: 217

Wynika z tego, że na ponad 700 działających w Krakowie przedszkoli, szkół podstawowych, liceum, techników, szkół branżowych jedynie ok. 300 objętych jest monitoringiem wizyjnym. Panie Prezydencie, dalej będę chciała, aby wszystkie placówki były objęte monitoringiem. Proszę, by zweryfikował Pan te dane u swoich pracowników w Wydziale Zarządzania Kryzysowego, ponieważ prawdopodobnie wprowadzono Pana w błąd. A tak nie wypada. Sprytnie pisze Pan, że ponad 4100 kamer jest w publicznych placówkach. Ja nie chce dzielić dzieci na te, które chodzą do szkół publicznych i niepublicznych. Wszystkie dzieci są ważne.
Żonglowanie liczbami nie jest uczciwe. Mnie nie interesuje ogólna liczba kamer, lecz liczba szkół, w których zostały one zamontowane, a tu liczby są nieubłagane - aż ponad połowa placówek nie jest objęta monitoringiem! Drodzy Państwo, zawsze korzystam z obiektywnych źródeł i dysponuję sprawdzonymi faktami."

- Będziemy jeszcze rozpatrywać, czy ta wypowiedź nadaje się do zaskarżenia. O wiele bardziej prawdopodobny jest pozew przeciwko premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, który jest już gotowy. Pan Majchrowski będzie się jeszcze dzisiaj konsultował w tej sprawie z prawnikami - mówi nam Monika Chylaszek rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Krakowa.

Zobacz więcej: Jacek Majchrowski chce pozwać premiera Morawieckiego

Zobacz TO WIDEO:

[wyniki wyborów samorządowych kraków pkw]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki