Serduszko Matyldzi nie wytrzymało, serca jej rodziców pękły na miliony kawałków. Dziewczynka spocznie na cmentarzu w Poznaniu

i

Autor: Archiwum prywatne / Siepomaga.pl W czwartek, 23 czerwca, na cmentarzu w Poznaniu zostanie pochowana malutka Matylda

Serduszko Matyldzi nie wytrzymało, serca jej rodziców "pękły na miliony kawałków". Dziewczynka spocznie na cmentarzu w Poznaniu

2022-06-21 13:40

W czwartek, 23 czerwca, na cmentarzu w Poznaniu zostanie pochowana malutka Matylda. Dziewczynka urodziła się ze złożoną wadą serca - atrezją tętnicy płucnej typu IV - dlatego jej rodzice zebrali na leczenie maluszka ponad 7 mln zł. Dzięki temu ich córeczka poleciała na operację do szpitala dziecięcego w Palo Alto w Kalifornii. Zabieg się udał, ale Matylda zmarła.

Serduszko Matyldzi nie wytrzymało, serca jej rodziców "pękły na miliony kawałków". Dziewczynka spocznie na cmentarzu w Poznaniu

Wielomiesięczna walka o zdrowie i zebranie ponad 7 mln zł nie uratowały życia małej Matyldy. Cierpiąca od urodzenia na atrezję tętnicy płucnej typu IV - złożoną wadę serca - dziewczynka zmarła w szpitalu dziecięcym w Pal Alto w Kalifornii. W czwartek, 23 czerwca, zostanie pochowana na Nowym Cmentarzu Głuszyca przy ulicy Daszewickiej w Poznaniu, a wcześniej, bo o godz. 13, w kościele pw. św. Matki Teresy z Kalkuty w Kamionkach pod Poznaniem odbędzie się msza święta żałobna. Matylda poleciała z rodzicami do Stanów Zjednoczonych w drugiej połowie maja, gdzie przeszła operację, która miała być pierwszy krokiem do uratowania jej życia. Po wielogodzinnym zabiegu, który rozpoczął się 31 maja, a zakończył 1 czerwca, rodzice dziewczynki, Ola i Mariusz, napisali na profilu facebookowym "Podaruj_Mi_Serce_Matyldzia", że stan ich córeczki jest stabilny. Dzień później, tj. 2 czerwca, doszło jednak do komplikacji, a u dziecka pojawiły się problemy z plecami, w wyniku czego zostało ono podłączone do aparatury ECMO. Tego samego dnia Matylda zmarła.

- Kochani ,Wczoraj Nasze serca pękły na miliony kawałków ?Przez prawie 11 miesięcy dawałaś nam wielką bezgraniczną miłość chowając za tym ogromny ból i cierpienie spowodowane nieuleczalną wadą serduszka.Rozpaliłaś ogień w sercach milionów ludzi.Dziękujemy, że wybrałaś właśnie nas ❤️Jesteśmy najdumniejszymi rodzicami na świecie ????Teraz z góry czuwaj nad nami i nad swoim rodzeństwem bo bardzo tego potrzebujemy ???Na zawsze pozostaniesz w Naszych sercach ?? - napisali 3 czerwca rodzice dziewczynki na profilu facebookowym "Podaruj_Mi_Serce_Matyldzia".

Czytaj też: Poznań. 17-letniej Oliwii nie ma już kilka dni! Co się stało po badaniach nastolatki?

Sprawa śmierci Matyldy trafiła do koronera, który zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok, ale jej szczegółowe wyniki nie są jeszcze znane - lekarze napisali, że do zgonu doszło z "niewyjaśnionych przyczyn". Rodzice dziewczynki postanowili ostatecznie skremować jej ciało, co znacznie skróciło czas oczekiwania na powrót do Polski - w innym przypadku cała procedura mogła trwać bardzo długo. - Wracamy do Polski. Nie myśleliśmy ,że pakowanie i opuszczanie tego miejsca będzie dla Nas aż tak ciężkie. Mamy wrażenie jakbyśmy ja tutaj zostawili. Nasza Kochana córeczkę ?Są łzy. Wielki smutek??. Pustka. Pęknięte serce. ? Zamiast trzymać Matyldzie w rękach tak jak było przy wylocie. Trzymam ja na kolanie w małej urnie - napisali rodzice dziewczynki 16 czerwca. Obydwoje mają też prośbę do wszystkich osób, które zdecydują się pożegnać Matyldę na cmentarzu w Poznaniu.

- Bardzo Was prosimy o kolorowe stroje .????? Nie czarne ! Pożegnajmy ja w takich kolorach jakie wprowadziła do naszego życia - czytamy na profilu facebookowym "Podaruj_Mi_Serce_Matyldzia".

Sonda
Czy pomagasz charytatywnie innym osobom?
Trzech nastolatków wskoczyło do Wisły, wypłynął jeden. Akcja poszukiwawcza w Górze Kalwarii

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają