Adriana kochała pomagać. Pokonała ją sepsa. "Żegnaj, kochana Adi"

Zmarła Adriana Mazurek, liderka Szlachetnej Paczki w Piekarach Śląskich - "kobieta anioł" - jak piszą o niej bliscy. Kobieta zmarła w poniedziałek, 25 lipca.

"Anioł, kobieta o wielkim sercu, przegrała walkę z chorobą. Pokonała ja sepsa, zmarła w szpitalu w Piekarach" - żegnają Adrianę we wpisie na Facebooku mąż Seweryn oraz córka.

Czytaj również: Rybnik. Szok! Podpalił taksówkę, bo był niezadowolony z kursu?!

Adriana Mazurek była liderką Szlachetnej Paczki w Piekarach Śląskich. Choć niedawno musiała zrezygnować z wolontariatu, zawsze podkreślała, że to co przynosi jej prawdziwą radość, to pomaganiem innym.

- Wolontariat nie jest to prosta sprawa, chociaż kocham to bardzo. Na pewno będę działać na rzecz drugiego człowieka i nie tylko, bo to mam we krwi - pisała na swoim profilu na Facebooku.

Kobietę pożegnała we wzruszającym wpisie jej córka. "Moja mama zawsze była i będzie moim największym bohaterem. Jestem z niej bardzo dumna i z tego jakim człowiekiem była. Kocham ją najmocniej na świecie i bardzo mi przykro, że nie usłyszę już jej śmiechu, czy nie usłyszę jak krzyczy po mnie o jakąś głupotę. Moja mama jest najwspanialszym człowiekiem jakiego znam i bardzo mi przykro, że już jej z nami nie ma" - napisała nastolatka.

Rodzinie i bliskim składamy wyrazy współczucia.