Nowy Sącz: ZAGINĘŁA młoda kobieta. W okolicy stawów znaleziono jej samochód! [ZDJĘCIA]

2020-03-05 10:45

Teresa Marczyk, 34-letnia mieszkanka Nowego Sącza zniknęła przedwczoraj wieczorem (3 marca) i do tej pory nie daje znaku życia. Poszukuje jej kilkadziesiąt osób, między innymi policja, straż pożarna, GOPR oraz WOPR. Przeszukano już okolice sądeckich stawów i znaleziono tam samochód poszukiwanej. Istnieje obawa, że kobieta mogła popełnić samobójstwo.

Teresa Marczyk we wtorek, 3 marca wyjechała białym samochodem marki peugeot sprzed domu w Nowym Sączu. Od tamtej pory nie ma z nią żadnego kontaktu, natomiast w okolicy sądeckich stawów znaleziono jej samochód. 

Kobieta ma około 175 centymetrów wzrostu, jasne, krótkie włosy uczesane do góry, jasne oczy i jest szczupłej budowy ciała. W dniu zaginięcia miała na sobie szary, długi sweter, ciemnozielony płaszcz i zielone spodnie. Jej znakiem szczególnym jest tatuaż przedstawiający delfina znajdujący się na łydce lewej nogi.

Zaginięcie młodej kobiety zostały zgłoszone przez bliskich wczoraj wieczorem. Trwa akcja poszukiwawcza, w której bierze udział kilkadziesiąt osób, między innymi policjanci, strażacy, goprowcy oraz woprowcy. Niestety istnieje obawa, że zaginiona mogła popełnić samobójstwo. 

Wczoraj (4 marca) służby przez pięć i pół godziny przeszukiwały okolice sądeckich stawów oraz brzegi Dunajca. Jak do tej pory kobiety nie odnaleziono. Akcja została wznowiona dzisiaj o godz. 9.00 rano. Wszystkie osoby posiadające wiedzę na temat losów Teresy Marczyk są proszone o kontakt z policją.

Wehikuł Czasu w Tarnowie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki