Agata Młynarska jest poważnie chora. W Hiszpanii nie zdołali jej pomóc. Cała nadzieja w polskich lekarzach

W październiku 2020 r. Agata Młynarska wyjechała do Hiszpanii. Miała tam spędzić tylko dwa tygodnie. Ostatecznie razem z mężem została tam na ponad pół roku. I nie wracałaby do Polski, gdyby nie zmusiła jej do tego niewesoła sytuacja zdrowotna. 

ZOBACZ WIĘCEJ: Agata Młynarska wyprowadziła się z Polski. W takich warunkach teraz żyje. Nowy dom i adopcja [ZDJĘCIA]

W tym tygodniu Agata Młynarska wróciła do kraju, bo musi zadbać o swoje zdrowie.

– Podjęłam decyzję o powrocie, bo mam problemy ze zdrowiem. I choć nie wyglądam, bo się nie poddaję, toczę swoją prywatną, potężną walkę, którą, mam nadzieję, uda mi się wygrać – opowiedziała zaraz po przylocie. 

Na co choruje Agata Młynarska?

Agata Młynarska od lat cierpi na chorobę Leśniowskiego-Crohna, czyli przewlekłą chorobę zapalną przewodu pokarmowego. Miała nadzieję, że uda jej się zadbać o zdrowie w Hiszpanii.

– Po paru latach fajnego wyspokojenia, po infekcji, którą przeszłam i dużej dawce stresów, jaką miałam, napięciu i rozłące, która na początku była dla mnie bardzo trudna, podjęłam decyzję o tym, że spróbuję zawalczyć z tym, co mnie spotkało w Hiszpanii. Miałam straszny rzut na stawy. Najpierw zaczęły boleć achillesy, potem zaczęły boleć mnie łokcie i kolana. Ten ból wędrował – ujawniła Agata Młynarska.

Z OSTATNIEJ CHWILI: Monika Richardson zakochana! Nowy partner ujawnił ich związek. To znany biznesmen. TYLKO U NAS

Za namową lekarzy ostatecznie zdecydowała się leczyć się w Polsce.

– Muszę te sprawy zdrowotne poukładać, żeby móc dalej funkcjonować tak, jak serce i umysł by sobie życzyły, a ciało niestety nie nadąża – powiedziała.

NIE PRZEGAP: U Tatiany Okupnik zdiagnozowano straszną chorobę. Nie ma na nią lekarstwa. W jakim stanie jest gwiazda?

Na początek zaraz po powrocie Agata Młynarska zaszczepiła się przeciwko COVID-19, odwiedziła dentystę i umówiła wizytę u gastrologa. Niestety, choć bardzo o tym marzyła, nie może zobaczyć swoich wnuczek.

– To bardzo bolesna część tej wyprawy. Jest mi z tym najtrudniej. Ponieważ mogą potencjalnie być nosicielkami koronawirusa i to jest dla mnie niefajne – zdradziła gwiazda.

Życzymy powrotu do zdrowia.