Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel spotkali się. Znamy kulisy [ZDJĘCIA PAPARAZZI]

2022-06-24 15:44

Katarzyna Cichopek (40 l.) i Marcin Hakiel (39 l.) od trzech miesięcy nie są już razem. Ale choć ich miłość wygasła, aktorka i tancerz robią wszystko, by ich dzieci nie ucierpiały na ich rozstaniu. Dlatego na uroczystości zakończenia roku szkolnego Helenki (9 l.) i Adasia (13 l.) pojawili się razem. „Super Express” dowiedział się, jak przebiegło ich spotkanie.

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel

i

Autor: Papara 18

Popularna aktorka i charyzmatyczny tancerz po 14 latach małżeństwa zdecydowali się na rozwód. Rozpad rodziny jest wyjątkowo trudny, w szczególności dla ich dzieci, dlatego też małżonkowie starają się mieć poprawne relacje – właśnie ze względu na Helenkę i Adama. Co więcej, w piątek doszło do rodzinnego spotkania. Kasia i Marcin wpadli na siebie podczas zakończenia roku szkolnego swoich pociech w szkole na warszawskim Ursynowie. Tuż przed godz. 10 gwiazda „Pytania na śniadanie” przyjechała ze swoją córką, natomiast Marcin pojawił się chwilę później. Małżonkowie nie unikali się. Co więcej, rozmawiali ze sobą. Najpierw świadectwo dostała Helenka. Dwie godziny później zakończenie roku szkolnego miał Adam. Oboje rodzice uczestniczyli w obu uroczystościach.

– Kasia i Marcin przywitali się i wymienili kilka zdań. Oboje chcieli, by dzieci czuły się tego dnia wyjątkowo – mówi nam przyjaciółka aktorki.

ZOBACZ: Katarzyna Cichopek dostała nowy program w TVP! [Tylko u nas]

Cichopek postanowiła uczcić z dziećmi początek wakacji. 

– Korzystając z tego, że ma wolny weekend, zabrała dzieci daleko za Warszawę – dodaje nasza rozmówczyni. – Wszyscy zasłużyli na odpoczynek - dodaje.

Kasia i Marcin nie mają problemu z tym, by dzielić się opieką nad dziećmi. Przypomnijmy, że gdy Cichopek była w Opolu, Hakiel zabrał ich pociechy w góry. Gwiazda zdradziła nam, że cieszy się, że córka i syn miło spędzili czas z tatą.

- Jestem szczęśliwa! Najważniejsza jest dla mnie najbliższa rodzina, moje dzieciaki, na nich się skupiam przede wszystkim, korzystam - tak jak teraz - kiedy są pod opieką swojego taty, kiedy mogę się skupić na pracy. Są w górach, bardzo się z tego cieszę, że spędzają wspólnie czas w sposób kreatywny. Góry zawsze były bliskie naszemu sercu i dzieciaki są związane z tradycją góralską. Ciesząc się, że fajnie spędzają czas, mam spokój w swojej głowie i mogę się skupić na pracy - powiedziała nam Kasia będąc w Opolu.

Kasia Cichopek łamiącym głosem o dzieciach i wsparciu rodziny

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki