Koronawirus przed festiwalem w Opolu. Wielka gwiazda nie dojedzie

2020-09-02 6:23

Ależ się porobiło! Podczas 57. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki Włodzimierz Korcz (77 l.) i Alicja Majewska (72 l.) mieli świętować 45-lecie pracy artystycznej. Niestety, piosenkarka chyba będzie musiała wystąpić sama. Kompozytor w rozmowie z „Super Expressem” zdradził, że ma koronawirusa. Oznacza to jedno – przymusową kwarantannę.

Włodzimierz Korcz, Bogusław Mec, Olga Lipińska

i

Autor: archiwum se.pl

Majewska i Korcz z okazji jubileuszu przygotowali znakomity koncert. Niestety, na scenie w Opolu piosenkarka prawdopodobnie wystąpi sama...

Mam koronawirusa. Jest bezobjawowy. Czekam na wyniki kolejnego wymazu, miałem go wczoraj. Wszystko wskazuje na to, że nie będę mógł pojechać do Opola. Alicja zostanie sama. Jestem jednym z wielu podobnych przypadków. Nie wolno mi się nigdzie ruszyć, jestem na kwarantannie – powiedział „Super Expressowi”.

Wielki kompozytor zakaził się podczas przygotowań do występu. – Zaraziłem się na próbie. Na miejscu były osoby, które go miały. Miałem delikatny kaszel, poszedłem do lekarza i okazało się, że to zapalenie krtani, przy okazji wykonano test i wyszedł pozytywny. Nawet jeśli się przestrzega wszystkich procedur, to można się zarazić. Wszystko to polega na szczęściu. Albo się je ma, albo nie – wyjaśnił.

Zobacz: Katarzyna Figura nie chciała rozebrać się w USA. Mogła zarobić na mieszkanie

Korcz wierzy, że Alicja Majewska świetnie poradzi sobie bez niego. – Jest orkiestra, jest dyrygent, Alicja jest artystką, która tyle razy dawała sobie radę i wiem, że i teraz zaśpiewa znakomicie. Chyba dzisiaj albo jutro wyjdzie nowe rozporządzenie, z którego wynika, ze po 10 dniach człowiek zarażony już nie zaraża. Wtedy wsiadam w samochód i jadę do Opola – dodał.

Patryk Vega ujawni sekstaśmy z udziałem polityków i gwiazd. Podam nazwiska

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki