Huber Hurkacz odnosi sukcesy i spełnia motoryzacyjne marzenia!

Na czas udziału w prestiżowym turnieju US Open, po ulicach Nowego Jorku jeździł zjawiskowym McLarenem GT.

Teraz Polak bije się o podium w ATP Finals, gdzie po ulicach Kalifornii i okolicach jeździ jeszcze szybszym i jeszcze droższym McLarenem 720S.

Supersamochody brytyjskiego producenta z Woking wyglądają obłędnie i jeżdżą jeszcze lepiej, więc nic w tym dziwnego, że Hurkacz tak chętnie wsiada za ich stery.

McLaren 720S Coupe to jeden z najszybszych i najmocniejszych aut w ofercie marki. Model ten z 4-litrowego silnika V8 rozwija moc 720 KM i 770 Nm, co pozwala przyspieszyć do pierwszej "setki" w zaledwie 2,9 sekundy.

Równie szybko, bo w niespełna 8 sekund, potrafi przyspieszyć do 200 km/h.

Prędkość maksymalna tego auta także robi ogromne wrażenie, bowiem prędkościomierz zatrzymuje się dopiero przy 341 km/h. Ważący niespełna 1300 kg supersamochód z drzwiami otwieranymi do góry kosztuje w polskim salonie co najmniej 1,5 mln złotych.