Jak na projektanta mody przystało, Mariusz Brzozowski przy wyborze nowej fury kierował się aktualnymi trendami. W jego wypadku padło na zjawiskowego i seksownego sedana z bezramkowymi drzwiami w smukłej linii Coupe. Oczywiście nie mogło obyć się bez sportowych smaczków, takich jak czerwony lakier, czarne akcenty, duże felgi i przyciemniane reflektory. Jakim autem wyjechał z salonu?