Hybrydowy układ z benzynową jednostką 1.8 to niemal gwarancja bezawaryjności.

Silnik EA888 borykał się z problemami, ale jego najnowsza, poprawiona wersja zasługuje na docenienie. Jest dynamiczna, oszczędna i nie generuje większych kosztów.

1.2 TCe to silnik z ery downsizingu. Trwałość? Lepsza niż w niejednej wolnossącej konstrukcji!

Niemiecki silnik w pierwszych wersjach charakteryzował się zwiększonym poborem oleju. Problem ten udało się wyeliminować.

Popularny, niedrogi w serwisowaniu i świetnie dogadujący się z LPG. Taki jest oplowski silnik 1.4 Turbo.

Jednostka najczęściej występowała w wersji 120-konnej. Przyjemnie brzmi i ma spory moment obrotowy!

Volkswagenowskie TSI nie mają historii, która wskazywałaby na ich niezawodność. Najnowsza wersja jednostki dość dobrze znosi jednak trudy eksploatacji.

Turbodoładowana dwulitrówka ma wręcz legendarną trwałość. Francuskie silniki często cechowały się ponadprzeciętną bezawaryjnością 

Pięć cylindrów i pojemność 2.4 to gwarancja "pancerności". To jeden z ostatnich takich silników w gamie szwedzkiej marki.