To jeden z powodów, dla którego celebryci przesiadają się do modnych i luksusowych SUV-ów.

Inna sprawa, że są wygodniejsze, bezpieczniejsze i z reguły oferują lepszą widoczność z fotela kierowcy.

Natalia Kukulska już jakiś czas temu przesiadła się do uterenowionego, japońskiego premium. O jakim aucie mowa?

Samochód piosenkarki to hybryda łącząca sportowe kształty z luksusem.

Mowa rzecz jasna o czerwonym Lexusie NX300h w wersji wyposażenia F Sport. SUV japońskiej marki napędzany jest przez 4-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 2,5-litra, który współpracuje z motorem elektrycznym, baterią magazynującą energię wytwarzaną w procesie rekuperacji oraz bezstopniową skrzynią automatyczną E-CVT.

Łączna moc hybrydowego układu napędowego wynosi 197 KM i 270 Nm, co pozwala na osiągnięcie pierwszej "setki" w ok. 9 sekund.

Napęd przekazywany jest standardowo na przednią oś, zaś opcjonalnie na wszystkie cztery koła dzięki silnikowi elektrycznemu zamontowanemu przy tylnej osi.

W salonie za Lexusa NX pierwszej generacji trzeba było zapłacić niecałe 200 tys. złotych, jednak na bogato wyposażony wariant 300h w usportowionej linii F Sport trzeba było przygotować ponad 250 tys. złotych.

Aktualnie u dealerów pojawiają się już pierwsze egzemplarze nowszej, drugiej generacji modelu NX.

Ceny nowej odsłony startują od 199 tys. zł za podstawową wersję Elegance. Topowe odmiany tj. 450h+, startują od blisko 300 tys. złotych.